Opowieści z Monte Carlo
Zawodnicy rajdowi dzielą się na tych, którzy w Monte Carlo jechali i na tych, którzy chcieliby pojechać. W sobotę 25 stycznia w Volvo Car Warszawa spotkali się weterani Monte Carlo: Grzegorz Gac, który uczestniczył w jednym rajdzie „normalnym” (w 1994 roku był pilotem Mariusza Ficonia w Cinquecento) oraz w kilku historycznych i Leszek Kuzaj, który Monte Carlo przejechał w 1996 roku Lancerem. Uczestnicy spotkania przez ponad godzinę mieli szansę posłuchać, jak tam jest – a jest, mówiąc krótko, ciężko. Trasa, zmienna pogoda, nieprzewidywalna nawierzchnia to prawdziwa loteria dla największych twardzieli. Dodatkową atrakcją była możliwość przejechania odcinków aktualnego Monte na profesjonalnym symulatorze.
Tekst i zdjęcia: Bartosz Ławski.