Porsche Rennsport Reunion 7

Siódma edycja Porsche Rennsport Reunion okazała się ogromnym sukcesem. Największe spotkanie wyścigowych ikon i entuzjastów Porsche, które odbyło się w miniony weekend na kalifornijskim torze Laguna Seca, przyciągnęło łącznie 91 tys. fanów. Podczas czterodniowej imprezy na gości czekały niezliczone atrakcje, w tym światowa premiera Porsche 911 GT3 R rennsport, pokazowe okrążenia hybrydowego prototypu Porsche 963 oraz w pełni elektrycznego GT4 e-Performance. Dodatkowo także efektowne wyścigi z udziałem historycznych aut wyścigowych oraz… ciągników Porsche.

Czterodniowe spotkanie na torze WeatherTech Raceway Laguna Seca dobiegło końca. Jego organizatorzy mają powody do zadowolenia. „To zaszczyt być gospodarzem naszego siódmego wydarzenia Rennsport Reunion” – powiedziała Ayesha Coker, wiceprezes Porsche Cars North America ds. marketingu. „Składniki były po prostu idealne. Od legendarnych kierowców z naszej przeszłości i teraźniejszości aż po obecność niesamowitych nowych samochodów oraz także atrakcje mające przyciągnąć szerszą publiczność, która nie pojawiła się na Rennsports – w tym e-sport. Wspólnym mianownikiem okazał się entuzjazm wszystkich gości, ich zachwyt, duma i podekscytowanie. To sprawiło, że Rennsport był naprawdę wyjątkowy. Do zobaczenia zatem na kolejnej edycji!”.

Na torze ze słynną sekcją Corkscrew (z ang. korkociąg) widzowie mieli okazję zobaczyć historyczne i nowe samochody wyścigowe. Program dopełniły także liczne prezentacje, warsztaty technologiczne, sesje autografów z legendami Porsche, koncerty i gigantyczne roboty z serii Transformers. „Zjazd Rennsport Reunion jest absolutnie wyjątkowy. Najlepiej widać tu, ile marka Porsche znaczy dla tak wielu ludzi” – skomentował Alwin Springer, były prezes Porsche Motorsport North America. Pełnił on także funkcję komandora zlotu wspólnie z wieloletnim kierowcą fabrycznym Patrickiem Longiem. I kontynuował: „Po raz kolejny fani i właściciele samochodów wyścigowych zjednoczyli się w swojej pasji. Właśnie to sprawia, że atmosfera jest tu tak wyjątkowa. Sam spotkałem także wielu starych znajomych, którzy niegdyś stanęli na mojej zawodowej drodze. Wydawało mi się, że jestem na wspaniałej imprezie rodzinnej”.

Przyszłość: Porsche 911 GT3 R rennsport i GT4 e-Performance w centrum uwagi

Jednym z głównych punktów siódmego wydarzenia z serii Rennsport Reunion była prezentacja nowego 911 GT3 R rennsport. Samochód, limitowany do 77 egzemplarzy i oparty na wyścigowej maszynie GT3 – Porsche 911 GT3 R, każdego dnia odbywał dwa przejazdy. „Doskonale bawiłem się za kierownicą” – podsumował Jörg Bergmeister, wieloletni kierowca fabryczny i również ambasador marki Porsche. I dodał z szerokim uśmiechem: „Nawet nie musieliśmy szczególnie pracować nad konfiguracją. Wyjechałem na tor i od razu wszystko wydawało się znakomite: świetny balans, duża przyczepność i też niesamowite przyspieszenie. Nigdy wcześniej nie byłem tak szybki na Laguna Seca!”. Bergmeister uzyskał czasy okrążeń w okolicach 1:20,0 min. Dla porównania, podczas majowych kwalifikacji IMSA w tym samym miejscu, najszybsze 911 GT3 R było o ponad cztery sekundy wolniejsze.

Spektakularny samochód, zbudowany z myślą o entuzjastach oraz jeździe torowej poza zawodami sportowymi, osiąga moc do 456 kW (620 KM). Jest też przystosowany do zasilania nowoczesnymi e-paliwami. Pierwsze egzemplarze mają być gotowe w połowie 2024 r.

Wśród aut prezentowanych w wypełnionym po brzegi padoku znalazły się również koncepcyjne modele Mission X oraz Porsche Vision 357 Speedster. To jednak nie wszystko. W ramach GT4 e-Performance World Tour niemiecki kierowca Marco Seefried zademonstrował na legendarnym torze w pobliżu wybrzeża Pacyfiku również możliwości całkowicie elektrycznego samochodu wyścigowego o mocy do 800 kW (1088 KM).

Teraźniejszość: Porsche Penske Motorsport demonstruje 963

Spotkanie posłużyło też jako rozgrzewka przed wielkim finałem mistrzostw IMSA WeatherTech SportsCar Championship 2023. Każdego dnia 963 w barwach fabrycznego zespołu Porsche Penske Motorsport pokonywało pokazowe okrążenia. Działo się to w tym samym miejscu, w którym w maju tego roku ten hybrydowy prototyp zdobył swoje pierwsze pole position. Fabryczni zawodnicy Dane Cameron z USA i Felipe Nasr z Brazylii dzielili obowiązki kierowców wyścigowej maszyny o mocy 515 kW (700 KM) z lokalnym bohaterem, Patrickiem Longiem z Kalifornii.

Na finał sezonu IMSA na torze Road Atlanta w drugi weekend października ekipa Porsche Penske Motorsport wyśle dwa egzemplarze 963. W tak zwanym „Petit Le Mans”, trwającym dziesięć godzin, fabryczny zespół i dwie załogi kierowców zawalczą o tytuł mistrzowski w inauguracyjnym roku nowej najwyższej klasy GTP.

Jeszcze więcej emocji zapewniły zmagania podczas dwóch wyścigów Porsche Deluxe Carrera Cup North America. Trzydzieści siedem egzemplarzy najnowszej generacji Porsche 911 GT3 Cup zaserwowało zgromadzonym widzom liczne wyścigowe akcje.

Historia: ponad 300 zabytkowych samochodów w wyścigowym tempie pokonuje Corkscrew

Od pierwszej edycji Rennsport Reunion w 2001 r. wydarzenie celebruje historię sukcesów Porsche w sporcie motorowym. Tegoroczna edycja nie była więc wyjątkiem. To właśnie legendarne wyścigowe maszyny stały się bohaterami najbardziej pasjonujących i emocjonujących scen na Laguna Seca. W sumie na tor wyjechało ponad 300 samochodów z różnych klas. Wśród nich pełen wdzięku, lekki Bergspyder, „mocarny potwór” Porsche 917/30 z sezonu CanAm 1973 oraz także RS Spyder, które odniosło w USA ogromny sukces. Nie zabrakło też innowacyjnego 919 Hybrid, zwycięzcy Le Mans. Bardziej relaksującą rozrywkę zapewniły także dwa wyścigi ciągników Porsche. Swoje umiejętności w zabytkowych traktorach zaprezentowali między innymi kierowcy fabryczni Felipe Nasr, Matt Campbell i Nick Tandy. Patrick Long starł się w zaciętym pojedynku z Jörgiem Bergmeisterem, który pożyczył ciągnik od ojca Longa, Jona.

Informacja prasowa

Pozostałe wiadomości tutaj

---

---