KlasykiMotoryzacjaNajważniejsze

Mercedes 190E 2.5-16 Evolution II ma 30 lat

Ten samochód to już oficjalnie zabytek. Mercedes 190E 2.5-16 Evolution II ma 30 lat. Powstał jako seria homologacyjna wyścigówki DTM, w liczbie 502 egzemplarzy – czyli o dwa więcej od wymaganego limitu.

Silnik

4-cylindrowy silnik M 102 o mocy 173 kW (235 KM) powstał jako rozwinięcie jednostki EVO I. Zaprojektowany pod kierunkiem szefa działu rozwoju silników Mercedesa doktora Jörga Abthoffa oraz jego współpracowników – Rüdigera Herzoga, Daga-Haralda Hüttebräuckera i Rudolfa Thoma. Jednostka miała krótszy skok tłoka (82,8 mm) i większą średnicę cylindra (97,3 mm) niż motor wersji 190 E 2.5-16. Do standardowego wyposażenia trafiły dwa metalowe katalizatory. Maksymalna prędkość obrotowa silnika (ograniczona) wynosiła teraz 7700 obr./min. To m.in. zasługa lżejszych korbowodów, czterech zamiast ośmiu przeciwciężarów wału korbowego i zmianie napędu wałka rozrządu (z łańcucha rolkowego typu duplex na typ simplex).

DTM

Wyścigowe auta turystyczne DTM bazujące na 190 E 2.5-16 Evolution II w pełni spełniły pokładane w nich oczekiwania. Swój wyścigowy debiut Mercedes 190E EVO II świętował 16 czerwca 1990 r. na północnej pętli toru Nürburgring. Podczas ostatniego wyścigu DTM tamtego sezonu, 15 października 1990 r. na Hockenheimringu, EVO II startowały już wszystkie fabryczne zespoły. Pierwsze zwycięstwo za kierownicą tego modelu odniósł Kurt Thiim. Stało się to 5 sierpnia 1990 r., w pierwszym wyścigu na lotnisku w Diepholz. W 1991 r. Klaus Ludwig zajął EVO II drugie miejsce w serii DTM. Rok później zdobył już mistrzostwo kierowców DTM – przed Kurtem Thiimem i Berndem Schneiderem. W sezonie 1992 kierowcy Mercedesa dzięki EVO II zwyciężyli w 16 z 24 wyścigów DTM.

Klasyk

Dzisiaj to najdroższa i najbardziej poszukiwana wersja Mercedesa 190 (W 201). Nieliczne pojawiające się na rynku egzemplarze osiągają zawrotne ceny. Kilka lat temu jeden z oferowanych na aukcji samochodów bez problemu przebił barierę 200 tys. dolarów. Obecnie żaden ze znajdujących się w prywatnych kolekcjach czy muzeach samochodów nie jest oferowany. Można się zatem spodziewać, że jeśli ktoś jednak zdecyduje się na wystawienie swojego, cena będzie oscylować wokół 500 tys. dolarów, zależnie od stanu i przebiegu.

Bartosz Ławski, informacja prasowa

Pozostałe artykuły o klasykach znajdziecie tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *