MotoryzacjaNajważniejszeWiadomości

Nowy Opel Frontera, czyli następca Crosslanda

Od czasu przejęcia niemieckiej marki przez koncern PSA (obecnie Stellantis) Ople coraz bardziej upodabniają się do swoich francuskich odpowiedników. Nic dziwnego, w końcu to tylko klony Peugeota i Citroena. Nie inaczej jest z najnowszym modelem, który otrzymał znaną już nazwę Frontera. Tyle tylko, że dawny Opel Frontera był całkiem popularną terenówką. Obecna to nieco zmieniony Citroen C3 Aircross.

Poza różnicami wizualnymi zmian w stosunku do francuskiego oryginału nie ma zbyt wiele. Identyczne są napędy – albo całkowicie elektryczny, albo miękkohybrydowy (na silniku 1.2). Opla wyróżnia jednak możliwość zamówienia foteli zwanych Intelli-Seat opracowane w celu zmniejszenia zmęczenia kręgosłupa podczas długiej jazdy.

Na pokładzie Frontery znajdziemy też kokpit Pure Panel z dwoma dziesięciocalowymi ekranami i stację dokującą do smartfona, który może stać się panelem sterowania systemu multimedialnego.

Jak na segment B+ nowy Opel Frontera ma spory bagażnik – 460 litrów, a po złożeniu tylnych siedzeń 1600. Nie znamy natomiast jeszcze cennika ani daty polskiej premiery.

Redakcja Overdrive (BŁ)

Pozostałe wiadomości tutaj

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli podoba Ci się Overdrive i to co robimy, to będzie nam miło jeśli będziesz nas wspierać za pośrednictwem PATRONITE. Poza naszą wdzięcznością uzyskasz też dostęp do dodatkowych materiałów i atrakcji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *